środa, 28 maja 2014

Kiko

Witam!

Tym razem cos o moich cieniach z Kiko (kolejna edycja limitowana)



Pudeleczko wyglada ladnie (i to chyba to mnie sklonilo do zakupu :D)



Oto nazwa tej malej paletki:





A tak wygladaja wszystkie 6 cieni. 
Jest to pudelko otwierane,ktore ma rowniez lusterko w sobie



Co ja mysle o nich?
Nie sa bardzo trwale,to juz mowie na poczatku. 
Z racji tego,ze sa zbyt brokatowe uzywam ich bardzo rzadko.
Konieczna jest tutaj baza pod cienie (chyba nie musze mowic,ze to jest standard przy wykonywaniu kazdego makijazu)
Jakos nie jestem z nich az tak bardzo zadowolona,poniewaz przyznam szczerze ze oczekiwalam innych rezultatow.
Na zdjeciu ponizej przedtsawiam je w kolejnosci jak mniej wiecej wygladaja na skorze. 





Jesli ktos jest zainteresowany ta paletka i chcialby zobaczyc inne produkty firmy Kiko to odsylam was na ich strone: 




Pozdrawiam! ☺ 

2 komentarze:

  1. Oh chyba bym się z nimi nie polubiła nie lubie cieni które kruszą się tak w opakowaniu... ;( Kolorki ładne takie standardowe codzienne :) Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Az tak bardzo sie nie krusza, ona sa zbyt brokatowe i nawet nakladajac delikatnie na powieki,zawsze cos tego brokatu spada na policzek i niestety pozniej juz to ciezko zmyc

      Usuń