Witam:)
Z racji tego ze zaczynaja sie u mnie juz po malu przeceny w sklepach wczoraj udalam sie na zakupy.
Oczywiscie nie wrocila z pustymi rekoma :)
Kolczyki jak widac z Bijou Brigitte. Koszt 2.50 (bez przeceny).
Moim zdaniem sie oplacalo. Sa to klipsy. W BB mozna zawsze znalezc cos dla siebie.
Kolejne z BB. Cena jak widac:)
Kolorowe,na lato w sam raz.
Maseczka z Yves Rocher. Wzielam je na sprobowanie.
Wczesniej z tej seri mialam zel do mycia twarzy i sprawdzil sie dobrze.
Zdjecie ze skladem nie wyszlo za dobre,ale mam nadzieje ze sie doczytacie.
Tu jest napisane iz : oczyscza wagry(!!) y wchlania nadmiar sebum.
Czy to prawda? Zobaczymy:)
Maseczka-pelling to twarzy.
Po pierwszym uzyciu wczoraj moge juz napisac,ze moja cera(mieszana) byla mniej tlusta w okolicach strefy T , niz zazwyczaj i to przez caly czas. Jak narazie jestem z niego zadowolona.
Wykonanie z pestki moreli,wiec zapach ma bardzo przyjemny.
Uzywalyscie ktoregos z produktow powyzej?
Co o nich sadzicie?
Pozdrawiam :)